PIERWSZA KADROWA
1.Raduje się serce, raduje się dusza
Gdy Pierwsza Kadrowa na wojenkę rusza
Oj da, oj da dana, kompanio kochana
2. Nie masz to jak pierwsza, nie - masz nie!
Chociaż w butach dziury, na mundurach łaty
To Pierwsza Kadrowa pójdzie na armaty OJ DA...
3. Chociaż do Warszawy mamy długą drogę
Ale przejdziem migiem, byle tylko w drogę OJ DA...
4. Choć Moskal, psiawiara, drogę nam zastąpi
To kul z manlichera nikt mu nmie poskąpi OJ DA...
5. A gdyby się jeszcze opierał psiajucha
Każdy z nas bagnetem trafi mu do brzucha OJ DA...
6. Kiedy pobijemy po drodze Moskali
Ładne warszawianki będziem całowali OJ DA...
7. A gdy się szczęśliwie zakończy powstanie
To Pierwsza Kadrowa gwardyją zostanie OJ DA...
8. A więc piersi naprzód podniesiona głowa
Bośmy przecież Pierwsza Kompania Kadrowa OJ DA...
OJ PRZELECIOŁ SŁOWICZEK
1.Oj przelecioł słowiczek,
słowiczek przez zielony gaiczek
//: Przez gaiczek zielony,
do swy luby narzeczony ://
2. Upadła mi szablisia, szablisia,
z cisawego konisia
//:Ty mi ją miła podaj,
tylko do mnie nic nie gadaj ://
3. Ty dziewczyno mnie kochasz,
mnie kochasz posprzedaj ty co ty masz
//: Posprzedaj pola, łąki i mnie wykup od wojenki ://
4. Pola, łąki nie sprzedom, nie sprzedom
Jo na łące siano mom,
//: na łące siano kosze
Ciebie Janku w sercu nosze ://
JAGEM MASIEROWAŁ
Jagem masierował w góry lasy
spominałem sobie dobre casy
Dobrych casów teroz nima
pod mojem łózeckiem twardo ziemia
Położe szabelkę obok siebie
będzie to ma luba zamiast ciebie
I odłoże karabin pas
zdejmuje buciki kłade sie spać.
Jescem się nie wyspoł wstawać muse
swojego trębaca trąbke słyse
Trębac trąbi w śtryry strony
stawajcie żołnierze do obrony
A gdy sie poleje krew cerwona to wszystko dla ciebie ulubiona.
Krew się leje, luba płace
swojego lubego nie zobace
Ach moja mamusiu wykupze mnie
bede jo ci słuzył jak na wojnie
Jak na wojnie oficerzy,
wydajo rozkazy dla żołnierzy.
PRZYBYLI UŁANI
1.Przybyli ułani pod okienko (x2)
Pukają, wołają "puść panienko"(x2)
2.Zaświecił miesiączek do okienka(x2)
W koszulce stanęła w nim panienka(x2)
3.O Jezu, a cóż to za wojacy?(x2)
Otwieraj ! Nie bój się to czwartacy!(x2)
4.O Jezu ! A dokąd Bóg prowadzi?(x2)
Warszawę odwiedzić byśmy radzi.(x2)
5.Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno(x2)
Zobaczyć to stare nasze Wilno.(x2)
6.A z Wilna już droga jest gotowa,(x2)
Prowadzi prościutko aż do Lwowa.(x2)
7.O Jezu, a cóż to za mizeria ?(x2)
Otwórz no, panienko! Kawaleria.(x2)
8.Przyszliśmy napoić nasze konie,(x2)
Za nami piechoty pełne błonie.(x2)
9.O Jezu! A cóż to za hołota?(x2)
Otwórz że panienko ! To piechota!(x2)
10.Panienka otwierać podskoczyła,(x2)
Żołnierzy do środka zaprosiła(x2)
ŁĄCZKO, ŁĄCZKO
Łączko, łączko, łączko zielona!
Hej łączko, łączko, łączko zielona,
Któż cię będzie łączko kosił,
Gdy ja będę szablę nosił?
Hej łączko, łączko, łączko zielona.
Pole, pole, pole szerokie!
Hej pole, pole, pole zielone.
Kto cię pole będzie orał,
Jak ja będę maszerował?
Hej pole...
Wodo, wodo, wodo głęboka!
Hej wodo, wodo, wodo głęboka.
Któż tu będzie konie poił,
Kiedy ja się będę zbroił?
Hej wodo...
Ogród, ogród, ogród różany!
Hej ogród, ogród, ogród różany.
Któż tu będzie ogrodnikiem,
Jak ja będę wojownikiem,
Hej ogród...
Fajo, fajo, fajo porcelanowa!
Hej fajo, fajo, fajo porcelanowa.
Któż cię fajo będzie kurzył,
Jak ja będę w wojsku służył?
Hej fajo...Piwko, piwko, piwko czerwone!
Hej piwko, piwko, piwko czerwone.
Któż cię piwko będzie pijał,
Jak ja będę wrogów bijał?
Hej piwko...
Wsiędę ja, wsiędę na konia mego,
Od króla polskiego darowanego.
I jak wezmę szablę w rękę,
To pojadę na wojenkę,
Hej pojadę, hej na wojenkę!
SZTAJER SZTAJER SZTAJERKA
Jak jo se pójde z rana do lasa
To jo se przypnę sztajer do pasa
//:Sztajer sztajer sztajerka łostro moja szabelka
To jo se przypnę sztajer do pasa://
I utne jo se co szykownego
I zrobie jo se ogródek z tego
//:Sztajer sztajer sztajerka łostro moja szabelka
I zrobie jo se ogródek z tego://
A w tym ogródku bedo kwioteczki
I przyjdo do mnie ładne dziweczki
//:Sztajer sztajer sztajerka łostro moja szabelka
I przyjdo do mnie ładne dziweczki://
Kiedy dziewczyne kwiotkiem uciesze
To kawalirke na płot powiesze
//:Sztajer sztajer sztajerka łostro moja szabelka
To kawalirke na płot powiesze://
O MÓJ ROZMARYNIE
1. //: O mój rozmarynie, rozwijaj się ://
O mój rozmarynie rozwijaj się
Pójdę do dziewczyny, pójdę do jedynej
Zapytam się.
2. //: A jak mi odpowie: nie kocham cię ://
Ułani werbują, strzelcy maszerują
Zaciągnę się.
3. //: Dadzą mi konika cisawego ://
I ostrą szabelkę, i ostrą szabelkę
Do boku mego.
4. //: Dadzą mi kabacik z wyłogami ://
I czarne buciki i czarne buciki
Z ostrogami.
5. //: Dadzą mi manierkę z gorzałczyną ://
Dadzą mi manierkę z gorzałczyną
Ażebym nie tęsknił, ażebym nie tęsknił
Za dziewczyną.
6. //: Pójdziemy z okopów na bagnety ://
Pójdziemy z okopów na bagnety,
Bagnet mnie ukłuje, śmierć mnie ucałuje,
Ale nie ty.
POD ZIELONYM DĘBEM
Pod zielonym dębem
Stoi koń siodłany.
Mija, mój Jasieńko,
Mija mój kochany.
Mija, mija, mija,
Kasia rzewnie płacze.
Czy ty Jasiu wrócisz,
Czy ja cię zobacze.
Nie wróce, nie wróce
I wrócić nie myśle.
Osiodłam ja konia,
Pojada za Wisłe.
Możesz sobie jechać,
Ja tobie nie bronie,
Tylko powiedz Jasiu,
Gdzie dzwony zadzwonią.
Zadzwonią, zadzwonią
Aż na samym Niemnie.
Pewno jakaś Rosjanka
Zakocha się we mnie.
Zobacz równeż: